-
jubilat i solenizant
5.10.20135.10.2013Urodziny obchodzi solenizant – wg https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/jubilat-czy-solenizant;3371.html i chyba wszystkich słowników. Czemu zatem wśród moich znajomych, w tym ludzi obytych z językiem, pokutuje przekonanie, że urodziny obchodzi jubilat? Czy są jakieś dane mówiące o faktycznym stopniu użycia tych dwu nazw urodzinowicza? Przez wiele lat podobna sytuacja była z pasjonatem i spolegliwym. Te w https://sjp.pwn.pl/ mają dziś po dwa znaczenia. Czy jubilat też doczeka się znaczenia 'osoba obchodząca urodziny'?
-
Katabas
22.10.201921.09.2017Czy jest znane pochodzenie słowa katabas? (jedno z pejoratywnych określeń duchownego, w XIX wieku w gwarze uczniowskiej: ‘katecheta’)?
Dziękuję za pomoc,
Łukasz
-
łącznik i myślnik w tekstach internetowych29.12.200429.12.2004Czy pisząc pauzę — której właśnie użyłem — na stronach internetowych i w ogóle w tekstach redagowanych komputerowo, możemy użyć krótkiej kreski, dostępnej bezpośrednio z klawiatury (łącznik), czy popełnilibyśmy błąd i powinniśmy posłużyć się pauzą albo półpauzą, których wpisanie jest trudniejsze, ale prezentują się chyba znacznie lepiej? Jak zapisać: w godz. 7:00 – 15:00?
Bardzo dziękuję.
-
mandant
22.02.201222.02.2012Szanowni Państwo,
zwracam się z prośbą o udzielenie odpowiedzi na nurtujące mnie od niedawna pytanie. Czy słowo mandant powinno być pisane z wielkiej litery, tak jak przy pisowni nazw własnych lub wyrazów/zwrotów pisanych grzecznościowo albo ze względów uczuciowych, czy też wyraz ten powinien być zapisywany z małej litery? Na przykład w zdaniu: „Działając w imieniu i na rzecz mojego mandanta…”.
-
nie pani, tylko pani profesor12.09.201312.09.2013Witam!
Jestem uczniem liceum i spotkałem się z dziwnymi pretensjami ze strony nauczycieli za nietytułowanie ich „jak należy”. Problem wynikł z sytuacji, w której pewien uczeń w rozmowie z polonistką powiedział (o innej nauczycielce) pani (dajmy na to) Iksińska, na co jego rozmówczyni gwałtownie zareagowała: „Ale co to jest dla ciebie za pani?! PANI PROFESOR Iksińska!”. Chciałbym poznać państwa opinię na ten temat.
Z wyrazami szacunku
B.Ł. -
pellety albo pelety14.01.200514.01.2005Moje pytanie dotyczy nowego słowa w polskiej rzeczywistości – chodzi o nazwę określającą ekologiczne paliwo, potocznie zwane pelletami (prasowane pod bardzo wysokim ciśnieniem wióry drewniane). Mój problem dotyczy właśnie prawidłowej pisowni i odmiany tej nazwy w języku polskim. Spotyka się bardzo dużo różnych wersji, np.: pelet, pellets, pelety, peletki, pelletu. W miarę możliwości uprzejmie proszę o wyjaśnienie tej sprawy – zarówno w zakresie pisowni, jaki odmiany. Z góry bardzo serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
Pozostaję z poważaniem
Konrad Koper
-
Rynek 15.04.201915.04.2019Czy rynkiem można nazwać duży plac przeznaczony do handlu różnymi towarami, na straganach i w drobnych sklepach, na nim się znajdujących?
-
Trzeć – tarł, ale wrzeć – wrzał27.04.201627.04.2016Dlaczego od czasowników mrzeć, trzeć, przeć itp. mamy: marł, tarł, parł, a od wrzeć, ujrzeć – wrzał, ujrzał?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Łukasz
-
wątpia ‘wnętrzności’24.09.201824.09.2018Szanowni Państwo,
proszę o etymologię rzeczownika wątpia (‘wnętrzności’).
Pozdrawiam
Stratos Vasdekis
-
w internecie jak w jedynce12.02.200912.02.2009Szanowni Państwo!
Ze zdziwieniem przeczytałem dzisiaj odpowiedź na pytanie o znaczenie słowa eskwincja. Prof. Mirosław Bańko chyba po raz pierwszy użył na łamach Poradni małej litery w zapisie słowa Internet (nie licząc odpowiedzi wprost traktujących o pisowni tego słowa). Czy oznacza to pełną już akceptację dla tej pisowni?
Mnie osobiście nadal ona razi. Przeczytałem wszystkie porady dotyczące tej kwestii, jakie udało mi się znaleźć. Przyznam, że argument stawiający Internet na równi z radiem i telewizją mnie nie przekonuje. W moim odczuciu za medium informacyjne można uznać sieć komputerową. Obecnie najpopularniejszą i najbardziej rozległą siecią komputerową jest Internet. Istnieją przy tym sieci, które dostępu do Internetu nie mają, np. intranety (sic!), które dostępu takiego mieć nie muszą (choć najczęściej mają).
Sam Internet można postawić na równi z konkretną stacją radiową bądź telewizyjną. Moim zdaniem, pisząc „Przeczytałem w internecie”, popełnia się ten sam błąd, co pisząc „Usłyszałem w jedynce”.
PS. Eskwincja faktycznie w Internecie już jest :)